Mniej więcej rok temu Burmistrz Międzyzdrojów publicznie ogłosił, że Straż Pożarna przy ulicy Kolejowej zostanie zlikwidowana. Z kolei nowa powstanie na działce przy ulicy Polnej(pole namiotowe) lub obok Bałtyckiego Parku Miniatur.

Od tamtej pory pojawiła się nowa informacja o sprzedaży terenów przy ulicy Polnej. Stąd też drogą dedukcji wynika z tego, że nowy obiekt dla strażaków powstanie między Bałtyckim Parkiem Miniatur a zakładem budżetowym ZOŚ.

Pytanie tylko czy ten teren nie powinien w całości zostać zarezerwowany pod przyszłe potrzeby zakładu ZOŚ?

Abstrahując od motywacji Urzędu Miejskiego w Międzyzdrojach, to warto zastanowić się gdzie faktycznie powinna być zlokalizowana Straż Pożarna i jak powinna wyglądać w przyszłości.

Okazuje się, że nie jest to sprawa prosta ponieważ należy wziąć pod uwagę wiele czynników:
• Dynamiczny rozwój miasta w kierunku zachodnim
• Zakorkowanie miasta w szczycie sezonu z uwzględnieniem konkretnych miejsc
• Ochrona trudno dostępnych lasów
• Ochrona plaży z coraz większą ilością ludzi
• Ochrona drogi 102
• Ochrona drogi S3
• Zmiany metod strażackich na skutek rozwoju technologii

Z ciekawości sporządziłem taką wstępną analizę, z której wyszło że optymalnym wariantem organizacyjnym dla Straży Pożarnej jest posiadanie dwóch jednostek. W tym zachowanie starej przy ulicy Kolejowej(przynajmniej częściowo) i wybudowanie nowej. Przy czym nowa jednostka zlokalizowana musiałaby być na wydmie w okolicy Awuamarina Onyx. Ponieważ tam zlokalizowana jest droga prowadząca bezpośrednio do wyjazdu z Międzyzdrojów.

Dzięki takie lokalizacji Straż Pożarna byłaby w stanie:
• szybciej reagować na wypadki na drodze DK3
• błyskawicznie reagować na sytuacje krytyczne na plaży i wzdłuż linii brzegowej
• szybciej reagować na rosnące potrzeby mocno rozwijającej się zachodniej części miasta

Co ciekawe okazuje się, że kiedyś istniała Stacja Ratownictwa na wydmie za czasów niemieckiej administracji. Mieściła się w budynku gdzie obecnie znajduje się restauracja „Port”. Nie wiem czy w ramach ich kompetencji była tylko „opieka” wód przy plaży. Niemniej jednak nie zmienia to faktu, że nowa jednostka mogłaby być stacją morsko-lądową z jakąś formą rampy w celu natychmiastowego zwodowania jednostki pływającej.

Poniżej załączam analizę. Gdyby ktoś miał inny pomysł logistyczny to chętnie jego/jej pomysł zamieszczę w tym artykule lub oddzielnym.